Wilk wilkowi nierówny i nie chodzi tu o zwierzęta, a o maszynki do mielenia mięsa. Każda ma inne parametry, które decydują czy sprzęt sprosta Twoim oczekiwaniom. Nasz ekspert porówna dwa urządzenia i podpowie Ci, jak ze stoiska z hamburgerami zrobić fabrykę hamburgerów.
Wilk wilkowi nierówny i nie chodzi tu o zwierzęta, a o maszynki do mielenia mięsa. Każda ma inne parametry, które decydują czy sprzęt sprosta Twoim oczekiwaniom. Nasz ekspert porówna dwa urządzenia i podpowie Ci, jak ze stoiska z hamburgerami zrobić fabrykę hamburgerów.
Z wilkiem na Ty, czyli prezentacja maszynek do mielenia
Na potrzeby tej prezentacji Michał wybrał dwie maszynki do mielenia mięsa Royal Catering – mniejszą (RCFW 70-600ECO) i większą (RCFW-300PRO).
Pierwsza z nich, mimo swoich stosunkowo niewielkich rozmiarów, nadal robi ogromne wrażenie. Jest w stanie zmielić do 70 kg mięsa w ciągu godziny. Pracuje z mocą 600 W, a to już nie byle co. Drugi wilk do mięsa to prawdziwa bestia! Za jego pomocą zmielisz do 300 kg w godzinę, a to za sprawą mocy 1100 W. Masz więc do czynienia z prawdziwie profesjonalną maszynką do mielenia mięsa.
Testujemy maszynki do mielenia
Chcąc porównać oba urządzenia, Michał przeprowadził prosty test. W każdym z nich zmielił po 3 kg mięsa i zmierzył, ile czasu to zajęło. Jakie były tego efekty?
Mniejszy model RCFW 70-600ECO potrzebował 2 minut i 38 sekund, podczas gdy większemu wilkowi RCFW-300PRO zajęło to zaledwie 1 minutę 13 sekund. Różnica niby niewielka, ale weź pod uwagę, że 3 kg mięsa to ok. 20 hamburgerów. Każdy lokal, nawet najmniejszy, serwuje mniej więcej 200 szt. dziennie, czyli 10 razy tyle. W skali miesiąca daje to różnicę 10 godzin! Przeliczając to sobie na stawki godzinowe, zauważysz, że większa maszynka do mielenia zarobi na siebie już za 2 lata.
Którą maszynkę do mielenia mięsa wybrać? Podsumowanie
Prowadząc restaurację, wiesz doskonale, jak ważny jest każdy milimetr przestrzeni w kuchni, zwłaszcza w niewielkich lokalach. Duża liczba sprzętów gastronomicznych sprawia, że można nabawić się klaustrofobii. Miej to na uwadze.
Duża maszyna do mielenia, taka jak model RCFW-300PRO, potrzebuje własnego kąta, z którego nie będzie ruszana. Mniejszy wilk do mięsa np. RCFW 70-600ECO możesz wygodnie schować po pracy i przyda ci się, kiedy zechcesz tylko urozmaicić swoje menu o nową pozycję.
Michał Orłowski radzi: zawsze zakładaj, że Ci się powiedzie! Planując wyposażenie swojej kuchni, wybieraj sprzęty wydajniejsze, niż aktualnie potrzebujesz. Dzięki temu przygotujesz się na to, gdy za parę miesięcy odniesiesz sukces i zwiększy się zapotrzebowanie. W ten sposób zapłacisz nieco więcej na początku prowadzenia lokalu, ale w przyszłości nie będzie trzeba inwestować w nowy, droższy sprzęt.
Pracuję z profesjonalnym sprzętem każdego dnia. W tym filmie zadbałem o to, aby dokładnie przetestować ten produkt. Możesz sprawdzić, w jaki sposób pracuje, a następnie zdecydować, który model wybrać do swojej firmy. Mam nadzieję, że mój film i wskazówki pomogą w jeszcze efektywniejszym prowadzeniu Twojej działalności.
Michał Orłowski – szef kuchni w prestiżowych restauracjach w Sydney i Warszawie. Doświadczony i profesjonalny restaurator.
Udostępnij