Wiesz, co jest sercem każdego hamburgera? Bez wątpienia soczysty kotlet z mielonego mięsa! Ale jak go dobrze przygotować? Czy lepiej formować go ręcznie, czy za pomocą praski do burgerów? Odpowiedź na to pytanie dostaniesz od naszego eksperta, który porównał obie metody.
Wiesz, co jest sercem każdego hamburgera? Bez wątpienia soczysty kotlet z mielonego mięsa! Ale jak go dobrze przygotować? Czy lepiej formować go ręcznie, czy za pomocą praski do burgerów? Odpowiedź na to pytanie dostaniesz od naszego eksperta, który porównał obie metody.
Jak wyglądało porównanie praski do burgerów z ręcznym formowaniem?
Zanim przedstawimy rezultaty porównania, poznaj praski do burgerów Royal Catering. Do wyboru masz kilka modeli, z którymi przygotujesz kotlety o różnych średnicach. Na potrzeby prezentacji szef kuchni Michał Orłowski zdecydował się na praskę do burgerów o średnicy 13 cm i wadze ok. 150 g, czyli najczęściej spotykanych w lokalach z hamburgerami.
W porównaniu Michał przygotował w sumie 30 kotletów – 15 ręcznie i 15 za pomocą praski. Zmierzył przy tym, ile czasu zajęło formowanie obiema metodami. Następnie usmażył burgery na grillu i porównał efekty testu.
Co wypada lepiej? Praska do burgerów czy ręczna robota?
Zacznijmy od czasu potrzebnego na uformowanie. Pod tym względem lepiej wypada praca ręczna, bo zajęła Michałowi 4 i pół minuty. Do przygotowania kotletów w prasce potrzebował 7 minut i 45 sekund. Wynika to m.in. z konieczności każdorazowego użycia specjalnych papierowych krążków zapobiegających przyklejaniu się mięsa do tłoka.
Czas na porównanie kotletów. Ten przygotowany w prasce do burgerów jest widocznie cieńszy, a jego powierzchnia jest równa, ma idealnie okrągły kształt i większą średnicę. Porcja przygotowana ręcznie jest grubsza, ale ma mniejszą średnicę i nieregularny kształt.
Jak to się przekłada w praktyce? Burgery o większej średnicy są bardziej widoczne w bułce, przez co całość wygląda apetyczniej niż kanapki, w których kotlet jest ukryty pod wieloma dodatkami. Oczywiście możesz spłaszczyć ręcznie robionego burgera, aby miał większą średnicę, ale jest spore ryzyko, że Ci się rozpadnie. Burgery z praski są lepiej zbite i zachowują swój kształt.
Największa różnica między kotletami z praski do burgerów a formowanymi ręcznie jest widoczna przy smażeniu na grillu. Oba rodzaje podczas testu miały dokładnie tyle samo czasu – 4 minuty (po 2 minuty na każdą stronę). W efekcie cieńsze burgery z praski były bardziej dosmażone i miały skarmelizowaną skórkę. Z kolei te formowane ręcznie były surowe w środku, a z zewnątrz były tylko lekko przyrumienione.
Co to dla Ciebie oznacza? Kotlety z praski do burgerów smażą się zwyczajnie krócej. W ten sposób odzyskujesz czas, który poświęcasz na formowanie. Co więcej, masz większą kontrolę. Każda porcja jest dokładnie taka sama, więc na pewno wiesz, że po 2 minutach wszystkie burgery będą identycznie wysmażone. Z ręcznie formowanymi kotletami nie masz takiej gwarancji.
Praska do burgerów czy ręczne formowanie kotletów? Werdykt końcowy!
Praski do burgerów to idealne rozwiązanie dla profesjonalnych lokali z hamburgerami, w których serwuje się setki kanapek dziennie. Wszystko dzięki krótszemu czasowi smażenia oraz większej precyzji podczas obróbki termicznej. Możesz dokładnie określić, ile minut potrzebujesz, aby uzyskać najlepsze efekty.
Urządzenia warto też wykorzystać w restauracjach, które serwują po 30-40 hamburgerów tygodniowo. Zapewnia ono pewną powtarzalność i jednakowe efekty za każdym razem, więc będzie Ci łatwiej usystematyzować cały proces.
Pracuję z profesjonalnym sprzętem każdego dnia. W tym filmie zadbałem o to, aby dokładnie przetestować ten produkt. Możesz sprawdzić, w jaki sposób pracuje, a następnie zdecydować, który model wybrać do swojej firmy. Mam nadzieję, że mój film i wskazówki pomogą w jeszcze efektywniejszym prowadzeniu Twojej działalności.
Michał Orłowski – szef kuchni w prestiżowych restauracjach w Sydney i Warszawie. Doświadczony i profesjonalny restaurator. Jego porady znajdziesz na kanale Chef’s Gear Polska.
Udostępnij