Kieliszek wina jest świetnym dodatkiem do obiadu. Zwłaszcza, gdy na talerzu masz naprawdę pyszne danie. Dzięki temu, że do wyboru masz wiele różnych trunków, to ze spokojem dopasuje je zarówno do dań mięsnych, jak i wegetariańskich. Dziś poznasz przepis na potrawę dla jaroszy – kaszę bulgur z batatami.
Kieliszek wina jest świetnym dodatkiem do obiadu. Zwłaszcza, gdy na talerzu masz naprawdę pyszne danie. Dzięki temu, że do wyboru masz wiele różnych trunków, to ze spokojem dopasuje je zarówno do dań mięsnych, jak i wegetariańskich. Dziś poznasz przepis na potrawę dla jaroszy – kaszę bulgur z batatami.
Zachowaj balans w swojej kuchni i zrób coś zdrowego!
Kasza bulgur w ostatnich latach zyskała niemałą sławę. Zawdzięcza ją dużej zawartości korzystnych składników odżywczych i błonnika. No i doskonale smakuje zarówno z mięsami, jak i w daniach wegetariańskich. Doskonałym tego przykładem jest propozycja, którą ma dla Ciebie Michał, nasz kulinarny ekspert. Aby przygotować zdrowy obiad, potrzebujesz:
- kaszy bulgur,
- batata,
- papryki,
- cebuli,
- czosnku,
- jarmużu,
- bulionu,
- suszonych pomidorów,
- fety,
- natkę pietruszki,
- słodkiej papryki,
- wędzonej papryki,
- chili,
- masła,
- sól,
- oliwa pomace.
Kaszę bulgur ugotuj w osolonej wodzie. W międzyczasie obranego i umytego batata pokrój w kostkę. Wrzuć go na rozgrzaną oliwę i smaż, aż się zarumieni. Gdy nabierze złotego koloru, dodaj pokrojoną w kostkę cebulę, czosnek i paprykę. Po ugotowaniu kaszy, dorzuć ją na patelnię. Całość wymieszaj i smaż przez chwilę. Teraz dodaj umyty jarmuż. Zalej całość bulionem i duś do momentu, aż jarmuż zmięknie. Całość posyp posiekaną natką pietruszki.
W tym momencie danie jest gotowe i możesz z nim zrobić co chcesz. Jeśli odpowiada Ci w takiej formie, to nie pozostaje nic innego, jak życzyć Ci smacznego. Jeżeli wolisz mieć na talerzy nice więcej, to śmiało możesz zastosować inne składniki.
Michał dla przykładu do kaszy dodał jeszcze trochę masła, suszonych pomidorów i przyprawił całość słodką i wędzoną papryką oraz chili. Po wyłożeniu na talerze, wykończył swój obiad odrobiną słonej fety.
Michał Orłowski – szef kuchni w prestiżowych restauracjach w Sydney i Warszawie. Doświadczony i profesjonalny restaurator. Swoją gastronomiczną podróż zaczął już jako nastolatek. Sezonowe prace w barach jako barman zakorzeniły w nim zamiłowanie do branży gastronomicznej. Z roku na rok zdobywał coraz więcej doświadczenia i szlifował swój fach.
W 2007 r. wyjechał do Australii, gdzie budował swój warsztat. Po powrocie jako szef kuchni prowadził restaurację Lars Lars & Lars. Na kanale Chef’s Gear z przyjemnością dzieli się wiedzą i praktycznymi wskazówkami.
Udostępnij